poniedziałek, 12 maja 2014

"Pół życia"



To moje drugie spotkanie z twórczością Jodi Picoult, zdecydowanie bardziej udane niż poprzednie („Dziesiąty krąg”), ale ciągle mam niedosyt i będę szukać jej książki, która mnie uwiedzie od początku do końca, bo „Pół życia” nie dokonało tego. Powieść miejscami mnie nudziła, ale miała też wiele fragmentów, które wciągały i nie potrafiłam się wtedy oderwać. 

Luke Warren kochał wilki. Dość szybko okazało się, że kocha je bardziej niż swoją rodzinę, której nie zawahał się zostawić na dwa lata, żeby w puszczy badać zwyczaje wilków. Mógł zginąć, ale pragnienie wiedzy było silniejsze. Co dziwniejsze, przetrwał. Wilki przyjęły go do swojego stada, poznał ich zwyczaje. Ale po powrocie do cywilizacji stał się innym człowiekiem. A może już nigdy nie był człowiekiem. Edward, jego syn pokłócił się z ojcem i wyjechał z kraju. Żona Georgie wzięła z nim rozwód i wkrótce znalazła nowego męża. Tylko Cara, ich córka nie potrafiła się przyzwyczaić do nowej sytuacji, obwiniała Edwarda o rozpad rodziny i wolała mieszkać z ojcem, niż z matką i jej nową rodziną. Kiedy Luke i Cara mają poważny wypadek samochodowy, Georgie zadzwoniła po Edwarda, by podejmował decyzje dotyczące dalszego leczenia ojca, Cara jako niepełnoletnia nie mogła tego robić, z czym nie potrafiła się pogodzić i uważając siebie za jedyną osobę, która kocha, zna i ma jakiekolwiek prawa do opieki nad Lukiem. Żeby przeszkodzić bratu jest gotowa nawet na fałszywe zeznania przed sądem.

„Pół życia” to powieść pisana z perspektywy różnych osób: Luka, Cary, Edwarda, Goeorgie i jeszcze kilku postaci. Różni narratorzy pozwalają na poznanie uczuć i racji wszystkich zainteresowanych osób. Wprowadzają trudność w ocenie bohaterów, ciężko ocenić kto ma rację, bo tematyka jest ciężka- sztuczne podtrzymywanie przy życiu. Czy odłączyć chorego od aparatury podtrzymującej życie, czy może dać mu czas i czekać na cud? Kto powinien o tym decydować? To historia trudnej miłości rodzinnej. Książka jest też swoistym studium zachowań wilków, można się z niej wiele dowiedzieć o zwyczajach tych niebezpiecznych zwierząt, dla których najważniejsza jest rodzina. Zakończenia można się było spodziewać, co jednak nie wpłynęło negatywnie na odbiór książki, było to raczej podkreślenie tego, że pewne rzeczy są nieuchronne i niezależne od woli wszystkich zainteresowanych osób. Muszę jednak przyznać, że na początku nie zrozumiałam powiązania ostatniego rozdziału z resztą książki, dopiero wieczorem mnie olśniło i aż mi głupio, że na to od razu nie wpadłam, bo było to oczywiste.


Pozostałe książki autorki:
- Bez mojej zgody
- Czarownice z Salem Falls
- Deszczowa noc
- Drugie spojrzenie
- Dziesiąty krąg {moja recenzja}
- Dziewiętnaście minut
- Głos serca
- Jak z obrazka
- Jesień cudów
- Karuzela uczuć
- Krucha jak lód
- Linia życia
- Przemiana
- Świadectwo prawdy
- Tam gdzie ty
- To, co zostało
- W imię miłości
- W naszym domu
- Zagubiona przeszłość
- Z innej bajki (napisana wraz z córką)


Okładki książek pochodzą z portalu Lubimyczytac.pl


Książka bierze udział w wyzwaniach:
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

14 komentarzy:

  1. Lubię książki Jodi Picoult :) Tej nie czytałam, a dla mnie "Dziesiąty krąg" był świetny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak czytałam "Dziesiąty krąg" to wydawała mi się lepsza niż teraz, po upływie czasu...

      Usuń
  2. Nie czytałam ani jednej książki tej autorki. Ilość wymienionych przez Ciebie tytułów mnie dobiła. Muszę wreszcie zapoznać się z jej twórczością ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, lubię wiedzieć ile kto napisał, ale faktycznie Jodi Picoult szaleje z ilością. Ale skoro dobrze pisze, to niech pisze jak najwięcej :)

      Usuń
  3. Przeczytałam tylko jedną książkę Picoult "Kruchą jak lód" i bardzo mi się podobała :-) Dlatego mam chęć też na inne jej książki :-) Z chęcią sięgnę i po "Pół życia" :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też będę sięgać po jej kolejne książki :)

      Usuń
  4. Ta Picoult to niezwykle płodna pisarka - tyle natworzyć ;P
    Osobiście poluję na jej Dziewiętnaście minut i Karuzele życia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja "Dziewiętnaście minut" i "Bez mojej zgody" ;)
      Ona i tak ma mało w porównaniu np z J. Chmielewską, ale wszystko przed nią :D

      Usuń
  5. Przeczytaj "To, co zostało" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ksiazka czeka w kolejce na przeczytanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czekam na Twoje wrażenia po przeczytaniu:)

      Usuń
  7. Zabieram ze sobą na wakacje do przeczytania ten tytuł i parę innych. Zobaczymy jak mnie się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią przeczytam potem Twoje recenzje:)
      I zazdroszczę wakacji:D

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)