„Zacisze Gosi” to pięknie opowiedziana, wręcz bajkowa historia o miłości, pięknych kobietach i przystojnych mężczyznach, która jednak nie ma bajkowego zakończenia.
„Zacisze Gosi” to druga,
wyczekiwana przez fanki Katarzyny Michalak książka z „kwiatowej serii”.
Pierwsza to „Ogród Kamili”, a na listopad planowana jest kolejna- „Przystań
Julii”. Kolejność czytania jest ważna, „Zacisze Gosi” to ścisła kontynuacja
pierwszej części.
Gosia nie miała łatwego życia.
Jej rodzice zostali zabici, przeżyła zamach terrorystyczny w londyńskim metrze,
w wyniku którego straciła dziecko, nogę, mąż ją zostawił. Ma ogromne problemy
z odnalezieniem się w społeczeństwie, boi się kontaktów z ludźmi. Jednak
najbardziej boi się grzmotów i burz, które przypominają jej tragiczne chwile.
Wydaje się, że los pokarał ją już dostatecznie mocno, okazuje się jednak, że to
nie wszystko, co dla niej przygotował.
Kamila nadal mieszka w swojej
wymarzonej Sasance, ale jej życie także nie jest usłane różami (chociaż w
ogrodzie ma ich tysiące). Jakub odgrywa dużą rolę w jej życiu, choć nie taką, o
jakiej marzyła przez lata. Jej miłość do Łukasza jest wystawiona na ogromną
próbę, czy razem zdołają przezwyciężyć trudności?
Pojawia się także nowa
sąsiadka- Julia. Nieśmiała żona bogatego męża i matka zbuntowanej córki. Wydaje
się, że ma wszystko, czego może pragnąć, ale czy tak jest naprawdę?
Dawno tak bardzo nie czekałam
na kolejną część książki, jak po przeczytaniu „Ogrodu Kamili” (a musiałam
czekać od grudnia). Autorka potrafi budować napięcie, które sprawia,
że od książek nie można się oderwać. Tak samo było z „Zaciszem Gosi”. Każdy
kolejny rozdział zaskakiwał i mocniej przywiązywał do bohaterów. Książka jest romantyczna, pełna magicznych momentów i pełna miłości, ale też nie brak w niej przeciwności losu. Piękne i magiczne otoczenie,
kontrastowało z ciężkimi przeżyciami przyjaciółek. Wydawałoby się, że w swoich
wymarzonych domach będą wiodły szczęśliwe i spokojne życie, tak się jednak nie
stało. W książce działo się bardzo wiele, czasem miałam wrażenie, że zbyt wiele
cierpień jest zsyłanych przez los (czy przez autorkę) na biedne dziewczyny. I
kiedy wszystko się układa, można było się spodziewać, że stanie się coś, co
całkowicie odmieni życie bohaterów. Z jednej strony Katarzyna Michalak
doskonale opisała przewrotny los, który nie zwraca uwagi na statystyki i nie
liczy, ile ktoś już przecierpiał. Ale z drugiej strony miałam czasem wrażenie, że
nieszczęśliwych zbiegów okoliczności jest zbyt wiele. To jednak nie zmieniło
mojego odbioru książki, podobała mi się, przeczytałam ją szybko i polecam
wszystkim, na pewno umili deszczowe dni (czy wszędzie tak pada, jak na Śląsku?).
Inne książki autorki:
- Bezdomna
- Czarny książę
- Gra o Ferrin
- Lato w Jagódce
- Mistrz
- Nadzieja
- Ogród Kamili
- Poczekajka
- Powrót do Ferrinu
- Powrót do Poziomki
- Przepis na szczęście
- Rok w Poziomce
- Sekretnik
- Sklepik z niespodzianką. Adela
- Sklepik z niespodzianką. Bogusia
- Sklepik z niespodzianką. Lidka
- W imię miłości
- Wiśniowy dworek
- Zabajka
- Zachcianek
- Zmyślona
Katarzyna Michalak prowadzi także bloga.
Książka bierze udział w
wyzwaniach:
- Przeczytam tyle, ile mam
wzrostu (2,3 cm)
U mnie dzisiaj wyszło piękne słońce, momentalnie bardzo ciepło się zrobiło :D Mam w swojej "biblioteczce" pierwszą cześć kwiatowej trylogii, niestety jeszcze jej nie przeczytałam ;)
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz pierwszą, od razu będziesz chciała drugą :D
UsuńMam zamiar zapoznać się z dalszą twórczością tej autorki, bo znam tylko jedną książkę. Trochę szkoda, że dużo w niej tragizmu, a zbyt mało tych pozytywnych zdarzeń.
OdpowiedzUsuńJa na razie przeczytałam jej 3 książki i już wiem, że jak będę szukała czegoś miłego, lekkiego i sielskiego, to mogę na nią liczyć :)
UsuńChciałabym - oczywiście najpierw pierwszą część :-) Jeszcze nie czytałam książek Katarzyny Michalak, ale wiele dobrego o niej słyszałam, a póki co na półce czeka na mnie "Bezdomna" :-)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety cały dzień pada dziś, strasznie jest, chyba wczoraj zapeszyłaś, zazdroszcząc mi pogody, hehe ;-)
Zdecydowanie zacznij od pierwszej i ciesz się, że na drugą nie musisz czekać :P
UsuńI tak miałaś lepiej niż ja z tą pogodą :D
Pewnie zanim po nie sięgnę, to i trzecia część już się ukażę ;-)
UsuńTo będziesz miała wygodną sytuację i nie będziesz musiała się niecierpliwić w oczekiwaniu na kolejne :D Też mam jedną serię, przy której to zastosuję, chociaż kusi mnie pierwsza książka :P
UsuńNie znam autorki, ale po Twojej recenzji chętnie zapoznam się z tą lekturą. Dziś piękny dzień we Wrocławiu ;)
OdpowiedzUsuńTo jestem ciekawa, czy Ci się spodoba, bo Katarzyna Michalak zbiera skrajnie różne opinie :)
UsuńU mnie też już od wczoraj ładnie :)
Mam w planach szczególnie "Mistrza", bo czytałam masę pozytywnych recenzji o tej książce, ale tą serię też z chęcią bym przeczytała :D U mnie padało chyba z dwa tygodnie, ale od wczoraj jest już ciepło, a nawet bardzo ciepło:D I jak ślicznie się tu u Ciebie zrobiło :D
OdpowiedzUsuń"Mistrza" czytałam i był lepszy, niż się spodziewałam :p
UsuńDziękuję :)
Ja tam nie przepadam za Michalak :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie wiem, że zdania na jej temat są bardzo podzielone. Ja lubię ;p
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCiężko przeżyłam tę książkę, dla mnie jest ona tragiczna, historia jest zlepiona dramatycznymi wątkami, których jest w niej od diabła i ciut ciut, a Kamila...szkoda słów.
OdpowiedzUsuńTeż nie rozumiałam, dlaczego autorka stworzyła tyle dramatycznych sytuacji, ale mimo wszystko od czasu do czasu lubię takie książki :)
Usuń