środa, 2 lipca 2014

Podsumowanie czerwca

Tym razem starałam się nie spóźnić z podsumowaniem tak bardzo jak ostatnio ;)

KSIĄŻKI
Słabiej niż ostatnio, bo tylko 6 książek, ale za to jakie :D Przeczytałam książki dwóch autorek, które od dawna były na mojej liście do przeczytania: Agatha Christie i Cecelia Ahern. W obu przypadkach nie zawiodłam się i na pewno będę sięgać po ich kolejne książki :) Jeszcze trochę mojej ulubionej statystyki (:p): 6 książek to 2725 stron i 17,9 cm. Do tej pory przeczytałam 44 książki (117 cm i 17 955 stron).
Przeczytane książki:
1. Agatha Christie- Tajemnicza historia w Styles - 6/10
2. Elizabeth George- Procesja śmierci- 5/10
3. Dean Koontz- Apokalipsa - 6/10
4. Anna Karpińska- To wszystko przez Ciebie - 6/10
5. Robert Galbraith - Wołanie kukułki - 7/10
6. Cecelia Ahern - P.S. Kocham Cię - 9/10 

TRENINGI
Udało mi się dobić do średnio 2 treningów w tygodniu, chciałabym 3, ale jest tyle książek i filmów, które na mnie czekają :D 15 czerwca brałam udział w biciu rekordu Zumby podczas akcji "Tańczymy z sercem", której drugim celem było zebranie pieniędzy na dzieci z gliwickich Domów Dziecka. Świetna sprawa, półtora godziny rozgrzewki, pół godziny bicia rekordu, wreszcie się wytańczyłam, choć moje kolana i stopy odczuły skutki tańczenia na betonie, ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi.Tutaj znajdziecie wydarzenie, zdjęcia, filmy, a jeśli Was to zainteresowało, to zapraszam jesienią, wtedy ma się odbyć kolejna taka akcja :)


FILMY
4 filmy, to dobry wynik jak na mnie :D Oczywiście przede wszystkich zachwycona jestem ekranizacją książki "Gwiazd naszych wina". Piękny i wzruszający obraz, cieszę się, że poszłam na to do kina, ale na pewno jeszcze obejrzę kiedyś w domu, bez upubliczniania emocji. Film sprawił, że oceniłam wyżej książkę, naprawdę jest w nim COŚ! "Metro strachu" to thriller, na który przypadkowo trafiłam na Polsacie i wciągnął mnie, chociaż pewnie świadomie nie wybrałabym go do oglądania. "Chłopaki nie płaczą"- wracamy do filmów, które nas śmieszyły kilka lat temu. "Panaceum"- świetny thriller, uwielbiam takie, w których pozornie nieważne zdarzenia na końcu łączą się w logiczną całość i pozostawiają po sobie efekt "wow".


NAJPIERW KSIĄŻKA, POTEM FILM
W tym miesiącu udzielały się 4 osoby:
i wspólnie dodały 16 nowych pozycji i 1 dodatkową recenzję, także lista zekranizowanych książek stale rośnie:)

Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w tej zabawie i tworzenia wspólnie z nami listy ekranizacji :) Reguły zabawy znajdziecie tutaj, a dodane pozycje tutaj.


A na koniec piosenka, która chodziła za mną pół czerwca (od maratonu zumby) , uwielbiam zumbową muzykę!
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="//www.youtube.com/embed/TyZEwpDPCCw" width="480"></iframe>

10 komentarzy:

  1. Świetne wyniki i same ciekawe pozycje, książki przede mną wszystkie, a "Gwiazd naszych wina" oglądałam, czytałam i byłam zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam, może nie wszystkie książki, ale 3-4 na pewno :D

      Usuń
  2. "Tajemnicza historia w Styles" to mój pierwszy przeczytany kryminał :) było to jakieś 8 lat temu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, ja chyba zaczęłam od "Raportu Pelikana", wcześniej wolałam czytać tylko i wyłącznie o miłości :D

      Usuń
  3. To "Panaceum" chętnie bym obejrzała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto, ciekawy temat, dobra obsada :)

      Usuń
  4. Z tymi treningami chyba nie jest tak źle u Ciebie ;) ja zaczynam chodzić na basen przynajmniej raz w tygodniu - zalecenie od lekarza na moje ostatnie dolegliwości... Mam też zamiar zacząć ćwiczyć, ale nie mogę się zebrać, a deszczowa pogoda wcale mi w tym nie pomaga :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zawsze mogłoby być lepiej, choć teraz tendencja jest spadkowa...
      Ale warto się przełamać :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)