sobota, 14 czerwca 2014

Bez skrupułów


“Bez skrupułów” to dwie niezbyt długie powieści: “Z zimną krwią” i “Czarna loteria” (jak zwykle nie rozumiem, na jakiej podstawie są ustalane polskie tytuły…). Można je określić bardziej jako romans z wątkiem kryminalnym, niż jako kryminał z wątkiem miłosnym. Uczucia bohaterów w sposób znaczący wpływały na akcję całej książki. Co prawda Tess Gerritsen często łączy swoich bohaterów w pary, jednak w tym wypadku nie spodobał mi się ten zabieg.

“Z zimną krwią”
“Żoną miałam być…” - pamiętacie tę piosenkę Moniki Brodki? Opowiada o kobiecie, która czekała w kościele na swój ślub, a przyszły małżonek nie zjawia się. Czy coś gorszego może spotkać młodą, zakochaną kobietę?
Nina miała pecha. Nie dość, że jej narzeczony nie zjawił się na ich ślubie, to jeszcze chwilę po jej wyjściu z kościoła, wybuchła tam bomba. Dziewczyna nie wierzy w słowa Sama, policjanta prowadzącego dochodzenie, który sugeruje, że ktoś mógł chcieć ją zabić. Jednak kolejne dni przynoszą incydenty, które sprawiają, że dziewczyna zaczyna się bać o swoje życie, choć nadal nie rozumie, kto życzy jej śmierci. Nie ma wiele czasu na zastanawianie się nad uczuciami do niedoszłego męża, czy rozpamiętywanie ślubu, bo coraz bardziej interesuje się Samem. Oboje wiedzą, że może połączyć ich gorące uczucie, jednak nauczeni złymi doświadczeniami z przeszłości, boją się zaryzykować. Wspólnie odkrywają, kto podłożył bombę i wreszcie domyślają się, dlaczego chce zabić Ninę.

“Czarna loteria”
Kate jest w szoku. Na stole operacyjnym zmarła jej pacjentka, znajoma pielęgniarka. Kate uważa, że nie popełniła błędu w swojej pracy anestezjologa, jednak kartoteka pacjentki wskazuje na to, że przeoczyła problemy z sercem. Jej stanowisko wisi na włosku, szczególnie, że rodzina zmarłej pacjentki złożyła pozew. Zrozpaczona Kate udaje się do adwokata rodziny, Davida, by opowiedzieć mu, co się stało i wytłumaczyć, że nie ma w tym jej winy. David okazuje się człowiekiem, który nienawidzi lekarzy i często prowadzi przeciwko nim sprawy. Kate w nocy odsłuchuje wiadomość od innej pielęgniarki, która twierdzi, że wie dlaczego tamta pacjentka umarła. Gdy dociera na miejsce, okazuje się, że dziewczyna nie żyje, a sprawca zaczyna ją gonić. Kate udaje się przeżyć, trafia do szpitala. Tam zjawia się David i postanawia jej pomóc w odkryciu prawdy. Oboje wiedzą, że grozi jej niebezpieczeństwo, bo wie, jak wygląda morderca. Mimo tego, powoli zaczynają cieszyć się swoim towarzystwem, choć zdają sobie sprawę, że z powodu swoich charakterów nie stworzą udanego związku.



Nie mogę powiedzieć, że książka była zła. Te krótkie powieści czytało się naprawdę szybko, potrafiły wciągnąć, jednak Tess Gerritsen ma tyle innych świetnych książek, że ta wypadła na ich tle słabo. Obie historie wydały mi się bardzo podobne do siebie (może dlatego umieszczono je w jednej książce? ;p)

Pozostałe książki autorki:
- seria o Rizzoli & Isles (listę książek możecie znaleźć tutaj)
- Bez odwrotu
- Infekcja {recenzja}
- Ciało
- Dawca
- Grawitacja
- Labirynt kłamstw
- Nosiciel
- Ogród kości
- Osaczona
- Prawo krwi (kiedyś: Nigdy nie mów żegnaj)
- Ścigana
- Śladem zbrodni



Książka bierze udział w WYZWANIACH:
Czytam opasłe tomiska: 496 stron


15 komentarzy:

  1. Ocena słaba, ale skoro to romans z wątkiem kryminalnym a nie na odwrót, to podejrzewam, że jednak by mi się podobał ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, ja po prostu jestem przyzwyczajona do innego stylu Gerritsen :)

      Usuń
  2. Ale ładnie tu u Ciebie :)
    Książki nie znam i jakoś jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do kryminałów, ale kto wie, może kiedyś :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Mnie kiedyś też nie ciągnęło, ale jak już zaczęłam je czytać, to szybko nie skończę :D

      Usuń
    2. Może i ze mną tak będzie :D

      Usuń
  3. Gdyby było więcej kryminału niż romansu to bym się skusiła, kiedyś się nawet nad nią zastanawiałam, ale wtedy wybrałam coś innego, może i dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weź jej inne książki, albo z serii o Rizzoli i Isles (ale po kolei :P) albo np. Dawcę czy Infekcję :)

      Usuń
  4. Bylem ciekaw, ale po twojej słabej ocenie zrezygnuje ... szkoda tracić czas na ksiazki przeciętne, kiedy można czytać idealne.

    W wolnej chwili zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nie rezygnuj z autorki, jej inne kryminały są naprawdę dobre :)

      Usuń
  5. Czytałam "Grawitację" tej autorki, książka bardzo mi się podobała, mam też na półce "Labirynt kłamstw" i to on raczej będzie moją kolejną lekturą :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Grawitacji" nie czytałam, ale na pewno przeczytam, a potem obejrzę film i sama sobie wyrobię opinię, czy rzeczywiście to ekranizacja powieści Tess Gerritsen :)

      Usuń
  6. Nie miałam jeszcze styczności z tą autorką, może czas to zmienić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno :) Zacznij od którejkolwiek jej książki (ale może nie tej) i potem będziesz szukać kolejnych (jeśli lubisz kryminały:D)

      Usuń
  7. Kiedy pracowałam w Matrasie bardzo często kręciłam się koło tej książki. Dzięki twojej opinii sięgnę po inne dzieło Tess ; p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie czytałam jej wszystkich książek, ale na pewno większość i tylko ta jedna mnie rozczarowała, więc i tak jest w czym przebierać ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)