Zapraszam Was na comiesięczne podsumowanie miesiąca.
Co się działo w lipcu?
Wiele dobrych rzeczy!
Wśród przeczytanych książek królowali polscy autorzy. Po raz pierwszy sięgnęłam po powieści Magdaleny Witkiewicz, Nataszy Sochy, Kasi Bulicz-Kasprzak i Remigiusza Mroza. I już wiem, że będę sięgała po ich inne książki. Król Grozy po raz kolejny mnie zawiódł, zaczęłam czytać słynną serię After, w tym miesiącu dowiecie się, dlaczego oceniłam ją tak słabo. Łącznie przeczytałam 3797 stron, to chyba nowy rekord w tym roku.
1. Magdalena Witkiewicz - Pierwsza na liście {ocena 8/10}
2. Natasza Socha - Rosół z kury domowej {ocena 8/10}
3. Aleksander Sołżenicyn - Oddział chorych na raka {ocena 7/10}
4. Kasia Bulicz-Kasprzak - Inna bajka {8/10}
5. Anna Todd - After. Płomień pod moją skórą {ocena 6/10}
6. Stephen King - Przebudzenie {ocena 6/10}
7. Anna Todd - After. Już nie wiem, kim bez Ciebie jestem {ocena 5/10}
8. Remigiusz Mróz - Kasacja {ocena 9/10}
Jeśli macie ochotę na przewidywalną i zabawną amerykańską komedię romantyczną, mogę polecić "Żonę na niby". Nie wiem dlaczego dopiero teraz to obejrzeliśmy, myślałam, że jestem bardziej czujna, jeśli chodzi o pojawianie się takich filmów. "Bękarty wojny" obejrzeliśmy po raz kolejny, pewnie jeszcze wiele razy będziemy wracać do tej produkcji- to świetny film! Po przeczytaniu książki (pamiętacie, że Najpierw książka, potem film?) obejrzałam "Kwiaty na poddaszu" (wersja z 2014 roku, jest jeszcze z 1989 roku). Jest to dość wierna adaptacja, lecz na końcu zabrakło kilku ważnych scen, które wyjaśniłyby kluczowe sprawy- bez przeczytania książki nie zrozumiałabym filmu.
I na koniec 4 najpopularniejsze zdjęcia z mojego Instagramu. Zapraszam do obserwacji!
A jak Wam minął lipiec?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)